Pokazywanie postów oznaczonych etykietą my life. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą my life. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 23 lipca 2013

Greece, part 1.

Przepraszam za moją długą nieobecność na blogu. Powód jest prosty - byłam na wakacjach w Grecji. Miałam tam wprawdzie dostęp do internetu, ale nie było czasu i nastroju na pisanie.

Wakacje spędzaliśmy na Peloponezie w małej miejscowości blisko Koroni. Nie lecieliśmy tam samolotem dlatego nasza podróż zabrała trochę czasu.
Na wakacjach byłam z moimi rodzicami, bratem, moją przyjaciółką Ola i paroma innymi rodzinami. Łącznie było 21 osób (!).


DZIEŃ 1

Musiałam wstać bardzo z samego rana bo mieliśmy tego dnia do pokonania około tysiąc kilometrów. Podróż minęła naprawdę bardzo przyjemnie i bezproblemowo.
Nasz hotel był bardzo fajny, miałam osobny pokój z Olą.



Bardzo podobał mi się widok z naszego balkonu, był cudowny..


DZIEŃ 2

Następnego dnia wyruszyliśmy trochę później bo musieliśmy zjeść śniadanie, wymeldować się, porobić zdjęcia itp. Nasz hotel w Austrii był dosyć blisko Włoch dlatego już po kilku godzinach jazdy wszyscy zaczęli odczuwać upał. Podróż minęła bez większych komplikacji i już około godziny 19 byliśmy w naszym hotelu. Właściwie to nie był do końca hotel..
Miejsce w którym się zatrzymaliśmy było trochę za miastem i prowadziła je Polka wraz ze swoim chłopakiem - włoskim tancerzem :) Klimat tego miejsca był przeuroczy:




Wieczorem zamówiliśmy pizze i zajadaliśmy się nią na świeżym powietrzu. Jednak pojawiło się kilkanaście komarów, a po jakimś czasie zaczęło robić się zimno.
Pokaże wam jeszcze zdjęcia mojego pokoju o cudownej nazwie - ''Samba'' :D



DZIEŃ 3

Tego dnia nie wstaliśmy tak wcześniej. Kiedy się obudziliśmy poszliśmy zjeść śniadanie na świeżym powietrzu i wyruszyliśmy w drogę na nasz prom. Jechaliśmy jakieś trzydzieści kilometrów, może trochę więcej. Jednak na miejscu czekaliśmy jeszcze godzinę zanim wpuścili nas na prom.


Jak zwykle miałam osobny pokój z Olą. Ogarnęłyśmy się i poszłyśmy zjeść obiad w samoobsługowej restauracji. Potem poszłyśmy do pokoju i oglądałyśmy filmy.
Nie mam zdjęć naszego pokoju, ale to naprawdę nic złego bo nie zachwycał on niczym jednak nie spodziewałam się cudów.


DZIEŃ 4

W końcu po opóźnieniach i ponad 23 godzinach na promie dopłynęliśmy do Grecji która powitała nas upałem. Jednak byliśmy na to przygotowani.



Do naszego hotelu mieliśmy około 200km, a po drodze wybraliśmy się na wycieczkę do Olimpii! Jednak o tym już napiszę w następnym poście :)


środa, 19 czerwca 2013

hot

Wakacje zbliżają się wielkimi krokami... Wszystkie oceny w szkole już wystawione, na dworze jest tak upalnie że umieram. Dzisiaj u mnie trzydzieści stopni i słońce strasznie grzeje. Może skorzystam z okazji i się trochę opalę.

Na razie całymi dniami zajadam się lodami i piję zimne napoje. Dzisiaj jadłam Kaktusy, jedne z moich ulubionych lodów które polecam wszystkim. Natomiast wczoraj zajadałam się tym:



Przepyszne :)

wtorek, 18 czerwca 2013

party alias

Wczoraj nic nie pisałam bo za bardzo nie było o czym. Po szkole spotkałam się z koleżankami i w sumie to miło spędziłyśmy czas. Chodziłyśmy po dworze i grałyśmy u mnie w grę imprezową - Party Alias.



Gra jest super na imprezy co sama sprawdziłam wielokrotnie :) Do gry potrzeba minimum czterech osób, ale najlepiej gra się w większym gronie.
Cena gry waha się od 60 do 100 złotych.

A wy polecacie jakieś gry planszowe na imprezę?

niedziela, 16 czerwca 2013

nowy wygląd

Po pierwsze chciałabym podziękować za ilość komentarzy pod poprzednim postem bo naprawdę mnie ona zaskoczyła :) Dziękuje!
Po drugie tak jak planowałam - zmieniłam wygląd. Co o nim myślicie? Lepszy niż poprzedni? Teraz jakoś bardziej mi się podoba, wolę jaśniejsze barwy.

Wczorajsza impreza nawet się udała, zresztą dodałam nawet jedno zdjęcie na instagrama z moimi kuzyneczkami: 


A przy okazji mam dla was jeszcze zdjęcia z wczorajszego stroju przed imprezą. Miałam je wstawić wcześniej, ale nie było okazji:



kurtka - reserved
bluzka - stradivarius
spodenki - F&F
buty - CCC
torebka - niestety, nie moja :c


sobota, 15 czerwca 2013

party time

Dzisiaj wstałam około dwunastej i do tej pory nie zrobiłam nic konkretnego poza ubraniem się i siedzeniem na facebooku. Chciałam dodać coś na instagrama, ale za bardzo nie mam zdjęć chyba, że mówimy o rozmazanych szkolnych samojebkach z koleżankami i kolegami ;d


A w tej chwili zaczytuje się w gazety do których mam słabość, haha. Nie wiem czy to niestety czy raczej stety, ale bardzo lubię je czytać :)
A wieczorem idę na imprezę mojego wujka - stąd tytuł notki.

Myślę nad zmianą wyglądu bloga na jaśniejszy. Chcę go stworzyć sama - co myślicie?

piątek, 14 czerwca 2013

piąteczek!

Dzisiaj bardzo fajny dzień jeżeli chodzi o szkołę. Poszłam na ósmą i miałam 6 lekcji w tym trzy polskie ;o Na wszystkich poprawialiśmy oceny. To trwało tak długo bo mieliśmy z nie naszą panią tylko jakimiś dwoma innymi i zanim one ogarnęły oceny i to co każdy chciał poprawić to mijało pół lekcji. I jakoś szybko to wszystko minęło. A ze szkoły wracałam pieszo - przeszłam jakieś 4,5 kilometra i potem padłam :c


bluzka - moodo
spodnie - stradivarius

Dzisiaj strasznie miałam ochotę ubrać spódniczkę albo krótkie spodenki, ale rano kropiło i wolałam nie ryzykować. A kiedy wracałam ze szkoły było ponad 30 stopni. 
Ale teraz pogoda jest bardzo fajna, niebo wygląda cudownie. Zaraz idę na chwilę przejść się z psem bo cały dzień w domu siedzę :p


środa, 12 czerwca 2013

prawie koniec

Już prawie koniec tych wszystkich popraw itp. Ze sprawdzianu z matmy do którego uczyłam się parę dni dostałam 6 - opłacało się uczyć :)

A dzień upłynął mi spokojnie, trochę się uczyłam i zamulałam przy kompie. Jutro mam kartkówkę z historii, a potem koniec!

stare zdjęcie z kwietnia.

sweterek - new yorker
koszula - pimkie
spodnie - stradivarius
trampki - converse


poniedziałek, 10 czerwca 2013

naukowo

Dzisiaj cały dzień spędziłam przy książkach. Jutro najważniejszy sprawdzian z matmy od którego zależy wszystko. Przez ostatnie trzy dni zrobiłam około 70 zadań więc mam nadzieję, że pójdzie mi dobrze. I dzisiaj na lekcji mieliśmy w ramach powtórzenia pracę w grupach dwuosobowych i jako jedyna z koleżanką dostałam 5 z minusem. Nawet największa kujonka ze swoją parą dostała cztery plus.. :)

mój dzień na jednym zdjęciu :)

A przy okazji dzisiaj moja mama wyciągnęła swoje stare szpilki sprzed paru lat które w całym swoim życiu założyła może dwa razy. Dlatego ja je przygarnęłam :)


sobota, 8 czerwca 2013

weekend

Na weekend wyjechałam razem z rodziną nad jezioro do naszego domku letniskowego. Jest całkiem przyjemnie chociaż muszę się uczyć bo we wtorek ważny sprawdzian :( Z matmy...


Jednak pogoda dopisuje dlatego przeszliśmy się na spacer nad jezioro i mam parę fotek dzisiejszego stroju. Nareszcie mogę założyć krótkie spodenki ;3




okulary - c&a 
bluzka - zara
spodenki - moodo
buty - pull&bear


+ pozdrawiam Werę ;*

piątek, 7 czerwca 2013

piątek :)

Dodaję tutaj coś szybko bo zaraz spadam na zumbe, a potem do kina na 'Kac Vegas 3' ;)
Zdjęcia z wczoraj:



Specjalnie zrobiłam osobne zdjęcie książki 'Dla ciebie wszystko' która jak na razie bardzo mi się podoba i okładka jest cudowna. Po przeczytaniu napiszę moje wrażenia.
A pierwsze zdjęcie to rzeczy którymi zajmowałam się wczoraj:)

środa, 5 czerwca 2013

zwyczajny dzień

Hej :)
Dzisiaj dzień w szkole był w sumie zwyczajny i minął całkiem szybko. Dostałam kartkę z propozycjami ocen na koniec i jestem bardzo zadowolona. Jeszcze kilka łamanych ocen do wyciągnięcia, a potem luz. Odliczamy dni do wakacji :) Sprawdzian z chemii poszedł mi dosyć dobrze tylko wszystko popsuło jedno zadanie, ale mam nadzieję że jednak uda mi się dostać 5 na koniec roku.
A po lekcjach nudziłam się na instagramie i uczyłam się na matmę. Zaraz siadam do trzydziestu słówek z angielskiego, a potem idę się kąpać. 



zostawiam was z dwoma dzisiejszymi zdjęciami.